Robert Kwiatkowski
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej
wystąpienie na III Ogólnopolskim Kongresie Ruchów i Stowarzyszeń Katolickich Kongres Tematyczny "W służbie ubogim"
I. Przemiany społeczno-ekonomiczne, jakie dokonywały się w okresie transformacji, miały istotny wpływ na rozwój sytuacji na rynku pracy. Przede wszystkim restrukturyzacja i prywatyzacja przedsiębiorstw spowodowały pojawienie się bardzo wysokiego poziomu bezrobocia. Ponadto istotny wpływ na utrzymywanie się wysokiego poziomu bezrobocia miały:
- Spadek zatrudnienia z 15,5 mln. w 1995 r. do 12,7 mln. w 2003 r. a jednocześnie wzrost zatrudnienia w szarej strefie z 805 tys. w 1995 r. do 924 tys. w 2003 r
- Zmiany demograficzne. Wyż demograficzny, jaki pojawił się na rynku pracy, spowodował wysoki poziom bezrobocia młodzieży. Wiek zdolności do pracy osiągały najliczniejsze roczniki młodzieży urodzonej w okresie wyżu demograficznego w latach osiemdziesiątych. W ostatnim okresie zarówno liczba, jak i odsetek osób w wieku 18-24 lata w liczbie ogółem zarejestrowanych bezrobotnych zmniejsza się. Jednocześnie wzrasta liczba ludności w starszych grupach wiekowych, tym samym starzenie się społeczeństwa powoduje wzrost liczby bezrobotnych w wieku powyżej 55 lat. Prognozy demograficzne GUS wskazują, że liczba ludności w wieku niemobilnym (45-59/64 lata) wzrośnie o 13,6% do roku 2030, zaś w wieku poprodukcyjnym wzrośnie o 66,5% w porównaniu do roku 2002. W tym samym okresie w pozostałych grupach wiekowych notowany będzie spadek liczby ludności.
- Wysokie są oczekiwania pracodawców - preferują oni pracowników z doświadczeniem zawodowym. Ponadto często w ofertach pracy pojawiają się wysokie wymagania kwalifikacyjne w połączeniu z młodym wiekiem, dyspozycyjnością i posiadaniem doświadczenia zawodowego. W wielu przypadkach jest to sytuacja niemożliwa do pogodzenia.
- Niski jest poziom wykształcenia bezrobotnych. Ponad 32% bezrobotnych ma wykształcenie zasadnicze zawodowe i tyle samo zarejestrowanych ma zaledwie wykształcenie gimnazjalne i poniżej. Przy czym poziom wykształcenia bezrobotnych zamieszkałych na wsi jest jeszcze niższy.
- Niedopasowanie struktury kształcenia do potrzeb rynku pracy.
- Nadal istotny może być napływ do grupy bezrobotnych osób wyłącznie z powodu uzyskiwania prawa do świadczeń medycznych.
II. Zaznaczyć należy, że zmiany zachodzące na rynku pracy wiązać trzeba z wzrostem gospodarczym. Według wstępnych szacunków, w 2005 r. w porównaniu z rokiem poprzednim, produkt krajowy brutto był realnie wyższy o 3,2% (w 2004 r. wzrost PKB wyniósł 5,3%). Stopa inwestycji w gospodarce narodowej nieznacznie się poprawiła (o 0,3 pkt, do 18,3%). III. Wysokiemu wzrostowi gospodarczemu w ostatnich latach towarzyszyła poprawa sytuacji na rynku pracy. Potwierdzają to zarówno wyniki Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności, jak i statystyki bezrobocia rejestrowanego. Również prognozy dotyczące rejestrowanego bezrobocia są pomyślne. IV. Zgodnie z wynikami BAEL wskaźnik zatrudnienia, który w zasadzie od 1999 r. dynamicznie spadał, w poszczególnych kwartałach 2005 r. wykazywał tendencję wzrostową. W III kwartale ubiegłego roku dla osób w wieku pow. 15 lat wyniósł on 46,0%, czyli był o 1,1 punktu procentowego wyższy niż w analogicznym okresie 2004 r. Niska wartość ww. wskaźnika wynika z faktu, ze dotyczy on populacji zarówno osób bardzo młodych, jak również osób w wieku emerytalnym, które najczęściej nie są już aktywne zawodowo. W grupie osób w wieku produkcyjnym (18-59/64 lata) wskaźnik zatrudnienia w III kwartale ub. r. wyniósł 58,0% i był o 1,2 punktu wyższy niż w analogicznym okresie 2004 r. Niewątpliwie wzrost wartości wskaźnika zatrudnienia wynikał ze wzrostu liczby pracujących. Zgodnie z wynikami BAEL liczba pracujących w wieku pow. 15 lat w III kwartale 2004 r. wyniosła 14359 tys. osób i była o 385 tys. wyższa niż w analogicznym okresie 2004 r. (wzrost o 2,8%). Równocześnie zmniejszyła się populacja bezrobotnych i znacząco spadła liczba biernych zawodowo (spadek o 224 tys. osób, tj. spadek o 1,6% w odniesieniu do III kwartału 2004 r.). V. Systematycznie zwiększało się przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w ujęciu rocznym, przy czym wyższa dynamika cechowała drugie półrocze. W rezultacie, w całym 2005 r. zatrudnienie zwiększyło się w porównaniu z 2004 r. o 1,9%. Wzrost zatrudnienia widoczny był w sekcjach związanych z usługami oraz w przetwórstwie przemysłowym. Warto zauważyć, że w 2005 r. po raz pierwszy od 7 lat odnotowano wzrost przeciętnego zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw. VI. Od 2003 wyraźnie zauważalna jest poprawa sytuacji na rynku pracy w postaci wyhamowania niekorzystnych tendencji w poziomie rejestrowanego bezrobocia. W końcu 2003 r. po raz pierwszy od 5 lat liczba zarejestrowanych bezrobotnych zmniejszyła się w odniesieniu do stanu z końca poprzedniego roku, ale spadek wyniósł zaledwie 1,3%. Jednak w końcu 2004 r. poziom bezrobocia zmniejszył się o 5,5% (spadek o 176,1 tys. osób), a w końcu 2005 roku rejestrowane bezrobocie zmniejszyło się o 7,6% w odniesieniu do stanu z końca 2004 r. Tym samym w końcu ubiegłego roku w ewidencji urzędów pracy zarejestrowanych było 2773 tys. osób bezrobotnych, czyli o 226,6 tys. osób mniej niż przed rokiem. Stopa bezrobocia rejestrowanego w końcu 2005 r. wyniosła 17,6%, a więc była o 1,4 punktu procentowego niższa niż przed rokiem. Jednocześnie warto zauważyć, że wskaźnik bezrobocia na poziomie 17,6% po raz ostatni odnotowano w końcu maja 2001 r. natomiast bezrobocie na poziomie 2,7 mln. odnotowano w końcu 2000 r. Z wstępnych danych uzyskanych na podstawie meldunków nadesłanych przez wojewódzkie urzędy pracy wynika, że w końcu stycznia 2006 r. w ewidencji urzędów pracy było zarejestrowanych 2866,5 tys. osób. Poziom bezrobocia zwiększył się o 93,5 tys. osób w odniesieniu do stanu z końca 2005 r. (tj. wzrost o 3,4%). Z kolei wskaźnik bezrobocia wyniósł 18,1% i był o 0,5 punktu procentowego wyższy niż w końcu ubiegłego roku. W tym miejscu należy wyraźnie podkreślić, że zawsze w miesiącach rozpoczynających i kończących rok poziom bezrobocia wzrasta, co jest stałą cechą polskiego rynku pracy. Mimo tych sezonowych wahań bezrobocie w końcu stycznia br. było o 228,3 tys. (tj. o 7,4%) niższe niż w końcu stycznia 2004 r. Brak jest w chwili obecnej wyników BAEL za IV kwarta³ 2005