Karta Praw Człowieka jest źródłem praw, które są niezbywalne, bo wynikają z samego człowieczeństwa każdej ludzkiej istoty. Znajdujemy tam między innymi zapis o prawie do stowarzyszania się i wypowiadania swoich poglądów. To niesie ze sobą pełne, autentyczne ludzkie życie, godność tego życia w każdej jego fazie. To sprawia, że każdy w swojej społeczności jest podmiotem. A być podmiotem to znaczy uczestniczyć w życiu swego narodu, swego kraju. Co stanowi o autentyczności życia, jest dowodem, że człowiek zawsze jest pierwszy.

Dla nas, ludzi starszych, potwierdzeniem tych praw jest organizacja, która 30 lat temu została powołana we Francji, w Tuluzie, przez kreatora tej idei prof. Vellasa, pod nazwą „Uniwersytet Trzeciego Wieku".

Człowiek starszy, wolny już od obowiązków rodzinnych - dzieci dorosłe, zawodowych - wypracował emeryturę, może zagospodarować czas, którym sam już teraz dysponuje, według swoich potrzeb i zainteresowań.

Nasz kraj podjął wyzwanie i w ślad za Francją wprowadził Uniwersytety Trzeciego Wieku, które znalazły uznanie wśród tych, do których były adresowane. Ludzie starsi, którym czas młodości upłynął w mrocznych czasach wojny, a później w równie trudnych czasach Polski Ludowej, zapragnęli podnieść swój poziom intelektualny, uzupełnić wiedzę, nauczyć się żyć aktywnie w jesieni życia, uzyskując satysfakcję z przeżywanych dni. Równocześnie, podnosząc swój autorytet w rodzinie i otoczeniu, ludzie ci mogą służyć pozyskaną wiedzą najbliższym, zwłaszcza dzieciom i wnukom, kształtować postawy humanistyczne, tak ważne w odbudowie życia narodowego, wskazywać drogi prowadzące do aktywnego zaangażowania w życie społeczne, kulturalne, wskazywać czym wyraża się umiłowanie Ojczyzny - Polski. Uniwersytet uczy także kształtowania własnych postaw, zwłaszcza aktywności psychicznej i fizycznej w celu poprawienia sprawności i utrzymania jej do ostatnich dni życia. Uniwersytet mobilizuje do działania, pomaga słuchaczom mieć nadzieję, że nie będą obciążać innych swoją starością, będą samowystarczalni, usatysfakcjonowani upływającym czasem dojrzałego życia i znajdą zaspokojenie potrzeby kontaktu z rówieśnikami.

Świadomość powszechnych praw człowieka daje prawo do samostanowienia w zakresie spraw tak wewnętrznych kraju, jak i w stosunkach międzynarodowych, dając możliwość dowartościowania własnej tożsamości kulturowej z równoczesnym poszanowaniem praw mniejszości.

Mokotowski Uniwersytet Trzeciego Wieku dołączył do grona UTW w 1987 r., podejmując obowiązek tworzenia podstaw sprzyjających rozwojowi tej formy kształcenia ustawicznego dla osób starszych. Zdecydowano o systemie bolońskim jako zasadniczym dla wypracowania wspólnego działania. Słuchacze bez pomocy urzędników realizują poszczególne zadania ucząc się i rozwijając samodzielność oraz kierując się wzorami samorządności. Człowiek w walce dobrego ze złem uczy się pokory i ufnością  potrafi przy pomocy Ducha Św. Odejść od siebie i nieść pomoc innym i czynić dobro.

Człowiek starszy to człowiek stateczny, roztropny, wykazujący cierpliwość, odpowiedzialny, z dużym doświadczeniem. Starość jawi się jako czas pomyślny, w którym dopełnia się miara ludzkiego życia.

Uniwersytet Trzeciego Wieku to organizacja będąca niezbitym dowodem na to, że wymienione wartości życia w jesieni tego życia znajdują uznanie i zrozumienie dla potrzeb seniorów. UTW przez naukę pozwala słuchaczom jak najlepiej pojąć sens życia i zdobyć „mądrość serca". Człowiek pragnący rozwijać się winien zło zwalczać miłością własną i kochać Boga.

Bo „starość jest czcigodna - jak czytamy w Księdze Mądrości - nie przez długowieczność i liczbą lat się jej nie mierzy: sędziwością u ludzi jest mądrość, a miarą starości — życie nieskalane". Jednocześnie, jak nauczał Jan Paweł II „starość to ostatni etap ludzkiego dojrzewania i znak Bożego błogosławieństwa.

Przyjmując, że wartością nadrzędną jest człowiek, zwłaszcza ten starszy, będący w kręgu zainteresowania UTW, grono wykładowców, organizatorów, animatorów dokłada starań, by odpowiedzieć na indywidualne oczekiwania słuchaczy. Słuchacze ci pogłębiają swoje zainteresowania z różnych dziedzin nauk, zarówno humanistycznych jak też medyczno-przyrodniczych, ale także pragną ubarwiać swoje życie. Sięgają więc po pędzel, zaglądają do nut, chcą dorównać wnukom w znajomości posługiwania się sprzętem elektronicznym, uczęszczają więc na kursy komputerowe. Pragną też kontaktów z innymi słuchaczami z A'IUTY, więc doskonalą znajomość języków obcych. Interesuje ich historia, historia sztuki, zwiedzają wystawy, odwiedzają teatry, jeżdżą na wycieczki. Są też tacy, którzy chcą nauczyć się tańca dworskiego. A więc - jak widać - paleta różnorodnych zainteresowań.

Cieszy to organizatorów, którzy starają się pomagać w odkrywaniu talentów. Ponadto w UTW prowadzone są badania socjologiczne na temat uwarunkowań życia ludzi starszych (publikacja - Informator Naukowy

Założyciele Mokotowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, który jest placówką katolicką, korzystając z powszechnie przyjętych zasad uznali, że nie tylko seniorzy -mieszkańcy Polski, ale także starsi Polacy mieszkający za wschodnią granicą mają takie same prawa jak wszyscy mieszkańcy Europy i innych kontynentów. To zdecydowało o powołaniu filii MUTW na Ukrainie, Litwie i Białorusi, ostatnio w   Mołdawii.

Słuchacze z tych krajów to bardzo wartościowi członkowie UTW, zaangażowani w realizację zadań statutowych Uniwersytetu, żądni wiedzy, działający na rzecz podnoszenia kultury i kształtowania postaw w oparciu o najwyższe wartości.

Pierwszy UTW, o największej liczbie słuchaczy, powołano 12 lat temu we Lwowie. Niestety nie wystarcza tu miejsca dla wszystkich chętnych (obecnie jest 224 słuchaczy), czekają więc zarejestrowani na liście rezerwowej. Pomimo trudnej sytuacji - brak własnego lokalu do prowadzenia spotkań, zajęć sekcyjnych, normalnej pracy Zarządu, trudna sytuacja finansowa - słuchacze filii realizują ambitny program. Tematyka spotkań, które odbywają się w sali gimnastycznej polskiej szkoły średniej jest ciekawa - aktualne problemy współczesnej medycyny, zapobieganie chorobom, optymalne żywienie człowieka, zagadnienia historyczne, religijne, tematy dotyczące historii sztuki, literatury, muzyki. Działa sekcja malarska, kierowana przez profesor Lwowskiej Akademii Sztuk Pięknych przynosząc wspaniałe owoce w postaci organizowanych wystaw prac zbiorowych i indywidualnych, a przede wszystkim sprawia satysfakcję osobom zaangażowanym. Działa też 35-osobowy bardzo aktywny chór "Lutnia", który uświetnia różne święta, a na koncertach perfekcją śpiewu zachwyca nie tylko słuchaczy UTW UTW we Lwowie nosi nazwisko Kierowniczki Henryki Herezdy, zmarłej w 2004 r., całym sercem oddanej swoim słuchaczom i idei UTW.

Druga filia została zorganizowana w Wilnie.

Początki jej działalności były zadowalające, niestety kierownictwo odstąpiło od działalności oświatowej, zmieniając charakter tej placówki i obierając formę działalności klubowej. Filia UTW Wilno została wykreślona z rejestru MUTW, bowiem rejestrując swoją działalność w Urzędzie Miasta Wilna automatycznie wyeliminowała się z MUTW, a zatem i A’IUTY.

W następnej kolejności powołano dwie filie: w Grodnie i Brześciu, związując te uniwersytety z Macierzą Szkolną. Powiązanie to sprawiło, że odchodzą one powoli od zadań statutowych UTW i prowadzą działalność właściwą Macierzy Szkolnej. Jednakże nie satysfakcjonuje to osób starszych oraz godzi w zasady UTW. Oczekujemy, że powrócą one do zasad działania zgodnego z ideą  UTW.

Zainteresowania słuchaczy są różnorodne: uczęszczają na lekcje języka polskiego przy kościele, uczą się angielskiego, śpiewają w chórach, są miłośnikami ręcznych robót, takich jak szycie, haftowanie, szydełkowanie. Organizują spotkania na działkach, dzielą się plonami i nasionami, pomagają sobie w pracach, organizują wycieczki autokarowe i piesze. Na spotkaniach dużo mówi się o historii. Uniwersytet mocno integruje słuchaczy, daje im szansę przebywania razem, sprawia, że nie żyją w izolacji. Słuchacze biorą udział w międzynarodowych konferencjach poświęconych wielkim Polakom pochodzącym z Polesia: Mickiewicz, Kościuszko, Rodziewiczówna, Niemcewicz, Traugutt.

W najbliższej przyszłości zostaną powołane uniwersytety w Kijowie, Żytomierzu i Winnicy. Oczekujemy, że wniosą one w środowiska zamieszkałych tam Polaków nowe, ciekawe propozycje działań, służąc ludziom starszym zgodnie z zasadami Karty Praw Człowieka i idei UTW.

Należy wspomnieć, że każdego roku w sierpniu wybrana grupa słuchaczy z poszczególnych filii spotyka się na Letnim Uniwersytecie w Drohiczynie. Zadaniem Letniego UTW jest integrowanie słuchaczy z różnych filii oraz pogłębianie wiedzy merytorycznej z dziedziny nauk humanistycznych i medyczno-przyrodniczych, z równoczesnym wzbogacaniem języka polskiego Każdy uczestnik jest zobowiązany przekazać w swojej placówce treści programowe z konferencji. Spotkania seminaryjne, prowadzone w formie dyskusji, uczą wymiany zdań i formułowania własnych opinii. Obok wiedzy merytorycznej słuchacze przyswajają zasady zdrowego żywienia, co pozwala na poprawę jakości życia. Wiele czasu poświęca się kultywowaniu polskich tradycji, polskim zwyczajom i obrzędom. Ciekawe i pożyteczne wykłady, dyskusje, wycieczki krajoznawcze, plenery malarskie, wieczornice pozostają na długo w pamięci uczestników. W sprawozdaniach z działalności filii, które wpływają do MUTW, podkreślana jest duża wartość spotkań w Drohiczynie, przydatność wykładów, seminariów oraz przyjemność płynąca z przebywania ze słuchaczami innych Uniwersytetów, a także zwiedzania pięknych okolic. Zdaniem kierownika jednej z filii uczestnictwo w Letnim Uniwersytecie wzbogaca słuchaczy intelektualnie i pomaga we wzroście duchowym.

W aktualnej sytuacji politycznej naszych sąsiadów zza wschodniej granicy, którzy dążą do wyrównania poziomu życia z sąsiadami z Europy Zachodniej, słuchacze UTW mogą stanowić wzorzec dla narodu ukraińskiego i białoruskiego i mołdawskiego.

Kończąc można powtórzyć za Janem Pawłem II, że „prawdziwa kultura człowieka leży w głębi jego istoty", a więc powstaje dzięki działaniom rozumnym i wolnym zarazem, obejmuje to wszystko, co zostało świadomie i celowo ukształtowane przez człowieka i co pochodzi od człowieka, zmieniającego według swoich myśli, idei, planów zastany stan rzeczy, to znaczy świat. Człowiek rozwija się poprzez kulturę, poprzez wartości uniwersalne, tworząc warunki do osiągania pełni człowieczeństwa - poprzez prawdę, piękno i wolność. Takiej idei patronuje nasz Uniwersytet, budując pomiędzy słuchaczami i wykładowcami więzi właściwe dla naszej wspólnoty.

To są wartości ponadczasowe i o to właśnie chodzi. Wszak po nas przyjdą następne pokolenia i to one będą stanowić o treści i jakości życia tu na tej ziemi, którą pozostawili nam przodkowie z przesłaniem strzeżenia polskiej kultury, umiłowania Ojczyzny i zachowania urody tego skrawka ziemi! Człowiek źle działający znieważa Boga i bliźniego.