Sukcesem wynikającym z postępu cywilizacji jest wydłużenie się okresu życia człowieka. W Polsce dzięki utrzymującej się tendencji, podobnej jak na całym świecie, zwiększa się liczba osób dożywających sędziwego wieku. Z tym sukcesem związane są również pewne zadania dla społeczności i ich rządów,  które zarówno w obecnych czasach stanowią,  jak i w przyszłości będą jednym z ważniejszych wyzwań.

Starzenie jest procesem nieodwracalnym i dla każdego człowieka zachodzi w kilku obszarach: czasu, wymiarze biologiczno - psychicznym i społecznym. Z perspektywy człowieka i społeczeństwa, starzenie bardziej kojarzone jest z przekroczeniem pewnej ustalonej granicy wieku. Arbitralnie przyjęto, że starość rozpoczyna się po 60 lub 65 życia. Podział taki wyznacza mechanizmy funkcjonowania społeczności,  jednak może stygmatyzować oraz sprawiać, że kryterium takiego podziału  ,,polaryzuje” społeczność ludzi na młodych i starych.

Patrząc na kryterium wieku trudno nie dostrzec faktu, że ilość przeżytych lat nie decyduje o tym czy czujemy moment nadejścia starości. Każdy starzeje się w odmiennym tempie, inaczej. Rówieśnicy okresu wieku podeszłego nie muszą wykazywać takiego samego zaawansowania i dynamiki procesu starzenia.

Innymi słowy starzenie w wymiarze biologicznym i psychicznym jest bardzo zindywidualizowane. W Polsce sukcesywnie wydłuża się średnia długości życia, coraz mniejsza różnica lat dzieli nas od innych krajów Unii Europejskiej (ryc.1). Pozytywne zmiany dotyczą również poprawy stanu zdrowia, ocenianego na podstawie mierników syntetycznych np. przeciętnej długość trwania życia w zdrowiu (HALE).

Porównując dane statystyczne - średniej długości życia w zdrowiu wraz ze średnią oczekiwaną długością życia, wartości mierzonych w tym samym okresie, pojawiają się różnice kilku lat (6-10 lat) we wszystkich krajach europejskich. Wynik ten obrazuje stan pogarszania się zdrowia poprzez  narastanie problemów zdrowotnych – chorób, niepełnosprawności w okresie kilku lat przed końcem życia (ryc.1 i ryc. 2). Jak pokazują dane statystyczne Głównego Urzędu Statystycznego, rozpowszechnienie chorób przewlekłych lawinowo rośnie - szczególnie od 4-5 dekady życia w naszej populacji. Jednocześnie, z upływem czasu życia, narasta zjawisko oraz problem wielochorobości.

 

Ryc.1 Średnia oczekiwana długość życia  (2001)


Ryc.2. Przeciętna długość trwania życia w zdrowiu (HALE 2001)

 



 

 

Choroby przewlekłe takie jak: choroby układu krążenia tj. nadciśnienie tętnicze, choroba niedokrwienna serca, udary[1],  czy nowotwory są w Polsce nadal głównym problemem  zdrowotnym. Wymienione choroby przewlekłe stanowią częstą przyczynę hospitalizacji, porad ambulatoryjnych, niepełnosprawności a także przyczyną śmierci .

Według prognoz Światowej Organizacji, opracowanych przez ekspertów  dla regionu europejskiego, wymienione choroby przewlekłe nadal pozostaną w grupie głównych problemów zdrowotnych.

W konsekwencji narastania zjawiska wielochorobowosci dochodzi do narastania problemu polipragmazji tj. stosowania w terapii wielu leków. Farmakoterapia nie zawsze jest kontrolowana przez jednego lekarza, co w konsekwencji  może prowadzić do „nakładania się” działań niepożądanych. Obecność na rynku tzw. leków bezrecepturowych, z jednej strony poprawia komfort funkcjonowania, z drugiej strony stwarza potencjalne ryzyko interakcji z innymi stosowanymi przewlekle lekami,  a to z kolei  może prowadzić do pogorszenia się stanu zdrowia. Podobnym wyzwaniem dla medycyny, bo dotyczącym farmakoterapii wieku podeszłego, jest sytuacja w której zawężają się aktualnie dostępne możliwości terapeutyczne.  Dylematem w podejmowanych decyzjach terapeutycznych jest, z jednej strony konieczność zastosowania leków, z drugiej strony  obawa przed realnymi efektami niepożądanymi z powodu zachodzących zmian patofizjologicznych.  Jednocześnie zapominamy, że tak samo ważne jak przestrzeganie zaleceń lekarskich w przypadku choroby jest „popracowanie” nad zdrowym stylem życia ( a ten jak pokazują statystyki nie jest zbyt imponujący).

Szczególnie tam, gdzie kończą się rozwiązania medycyny, możliwości całkowitego wyleczenia – zawsze istnieje potrzeba opieki pielęgniarskiej i konieczność wsparcia społecznego, psychicznego. Moment ten należy bardzo czujnie określić oraz ocenić indywidualne potrzeby. Osoby w podeszłym wieku stanowią większość pacjentów zakładów opiekuńczo-leczniczych, pielęgnacyjno-opiekuńczych, hospicjów (ryc.4, ryc. 5, ryc. 6).

Ryc.4  Pacjenci w hospicjach

wszyscy

61-74

75+

leżący

61+

2002

554

204

291

411

 

2003

731

246

260

444

 

2002

100%

37%

53%

74%

90%

2003

100%

34%

36%

61%

70%

 

 

Ryc.5 Pacjenci zakładów pielęgnacyjno-opiekuńczych

wszyscy

61-74

75+

leżący

61+

2002

2 845

840

1 815

1 225

 

2003

3 537

889

2 041

1 371

 

2002

100%

30%

64%

43%

94%

2003

100%

25%

58%

39%

83%

 

Ryc.6 Pacjenci zakładów opiekuńczo-leczniczych

wszyscy

61-74

75+

leżący

61+

2002

11 047

2 704

4 621

3 518

 

2003

11 042

2 608

5 118

3 717

 

2002

100%

25%

42%

32%

67%

2003

100%

24%

46%

34%

70%

 

Okres niepełnosprawności i zależności od innych jest szczególnie trudnym etapem życia. Cierpienie, w obliczu istniejących norm oraz wartości społecznych, może stać się najtrudniejszym egzaminem w  utrzymaniu godności. Dlatego tak ważne, dla pacjentów będących w tym okresie oraz ich opiekunów, jest stworzenie odpowiednich warunków; zapewnienie pomocy medycznej, pielęgniarskiej, psychologicznej, duchowej.

Wyrazem człowieczeństwa, jest ofiarowanie pomocy osobom potrzebującym. Aby ją zapewnić należy trafnie ocenić indywidualną mapę potrzeb społeczno-zdrowotnych osoby w podeszłym wieku.

Mając na uwadze problemy zdrowotne wieku podeszłego, warto zwrócić uwagę, iż większość z nich jest efektem stylu życia. Zmiana nawyków na te, które służą zdrowiu, określana jest mianem profilaktyki czy szerzej promocji zdrowia – działania takie przynoszą korzyści zdrowotne bezpośrednio osobom starszym, ale jednocześnie pośrednio tj. poprzez przykład młodszym pokoleniom, np. wnukom.

Reasumując - zasygnalizowane problemy związane z wiekiem podeszłym, powinny być traktowane w kategoriach wyzwań -  dla każdego z nas indywidualnie jak i w skali całego kraju. W skali populacji zaakceptowanie faktu starzenia demograficznego, narzuca konieczność organizacji oraz planowania sektora usług, w tym świadczeń społecznych. Dotyczy to: zarówno rozwiązań adekwatnych do potrzeb populacyjnych - liczby placówek świadczących usługi, dbałości o ciągłość i jakości świadczeń, troski o stosowną liczbę wykwalifikowanego personelu jak i również konieczność stworzenia systemu wspierającego domowe formy opieki.

W kategoriach wyzwań należy również postrzegać konieczność zwrócenia większej uwagi na działania prewencyjne i promocję zdrowia. Ponieważ zdrowie, podobnie jak proces starzenia, jest „mozaiką” na którą składają się: obszar zdrowia psychicznego, fizycznego i społecznego -  dlatego na promocję zdrowia pojmowanego holistycznie nie jest nigdy zbyt późno.

Fakt starzenia demograficznego jest sukcesem, ale jednocześnie inspiracją działań na rzecz rodziny i polityki pro-rodzinnej państwa. Chyba, że  społeczne preferencje będą nastawione na samodzielność, samowystarczalność obywateli i tym samym – będą wymuszały rosnącą podaż instytucjonalnych form opieki.

Wyzwaniem dla geriatrii jest poszukiwanie nowych rozwiązań w terapii chorób przewlekłych np. nowych, bezpiecznych leków działających docelowo tj wpływających bardziej na przyczynę niż na skutek (objaw). Jednocześnie  wielką nadzieję upatruje się w naukach podstawowych, które pozwolą nam poznać mechanizmy patogenezy chorób i fizjologii procesu starzenia.

Celem nadrzędnym w medycynie oraz zdrowiu publicznym nadal pozostanie efektywna prewencja chorób i niepełnosprawności. Aktualnym wyzwaniem, tak samo ważnym w przyszłości, jest umiejętność koordynacji opieki lekarsko-pielęgniarskiej, rehabilitacji, opieki psychologicznej. Dbałość o utrzymanie wysokich standardów, nowoczesnej medycyny oraz ustawiczne kształcenie kadr, konieczne w dobie szybkiego postępu w naukach przyrodniczych .

Najważniejszym jednak wyzwaniem dla współczesnej medycyny, w tym również geriatrii, jest upodmiotowienie pacjenta  - pomimo dynamicznej technicyzacji i ekonomizacji rynku świadczeń społecznych.

 

 

Materiały źródłowe danych statystycznych zaczerpnięto z:

-        Główny Urząd Statystyczny

-        Państwowy Zakład Higieny

-        WHO - Światowa Organizacja Zdrowia

 


[1] Udary stanowią problem  przewlekły gdy zwrócimy uwagę na czas profilaktyki w grupach ryzyka i czas rehabilitacji