wydaje się nawiązanie do poprzednich rozważań w tym zakresie, a mianowicie do charakterystyki chrześcijańskiej mistyki.
W jej centrum (według terminologii św. Pawła) jest "misterium", a więc zamiar Boga "aby wszystko zjednoczyć w Chrystusie" (Ef 1,9-10).
To jest jak wyprawa w góry. Wchodzimy na szlak, który ma nas doprowadzić na szczyt, który widzimy na początku. Musimy zaufać, że ten szlak doprowadzi nas do celu. Czasem wchodzimy w taką mgłę, że stawiając nogę nie widzimy już ani ziemi, ani nogi. A jednak trzeba tę nogę postawić
rozmawiają Judyta Syrek i Jarosław Czuchta
Formacja to jest słowo-klucz, które pojawia się zaraz na początku, gdy się wchodzi do zakonu i przez pierwsze dziesięć lat człowiek nie wie o co chodzi. Trudno się dziwić, że sens tego słowa może zostać spłycony. Dopiero kiedy dojrzewamy w wierze, widzimy potrzebę kształtowania siebie, potrzebę nadawania wszystkim żywiołom w nas pewnej formy, pewnej wewnętrznej równowagi. Bo raz zalewają nas powodzie, innym razem gnębi nas susza; raz jesteśmy bardzo wylewni, innym razem nie ma czym pragnienia ugasić
Szymon Rojek OCD
Karmelita bosy, alumn Seminarium Duchownego Karmelitów Bosych w Lublinie, autor audycji w radiu PLUS w Lublinie o Małych Braciach i Siostrach Karola de Foucauld.
Współczesny człowiek, wraz ze swymi niepokojami i obawami o przyszłość, odczuwa coraz głębiej swoiste zagubienie. Może, dlatego fenomenem ostatnich lat jest rosnące zainteresowanie medytacją? Jest ona nie tylko najgłębszą ludzką potrzebą ale i szansą ratunku przed licznymi zagrożeniami, jakie niesie dla człowieka cywilizacja.
W duchowości karmelitańskiej za coś najbardziej podstawowego uznano modlitwę wewnętrzną osobistą i wspólnotową; tę osobistą także odprawianą we wspólnocie. Od samego początku nastawiono się na modlitwę kontemplacyjną, dostosowując do niej cały styl życia. Pierwsze ukierunkowanie na modlitwę znajduje się w Regule: "oddając się w dzień i w nocy rozważaniu Prawa Bożego i czuwaniu na modlitwach". Polecenie to dotyczy modlitwy osobistej. Obok umieszczono polecenie odprawiania liturgii godzin. W całej tradycji karmelitańskiej to nastawienie modlitewne wyprowadzono, a potem obrazowano, z postępowania proroka Eliasza. Przede wszystkim karmelici usiłowali naśladować jego gorliwość w zabieganiu o chwałę Bożą, przypominając nieustannie sobie jego słowa: "Żarliwością rozpaliłem się o chwałę Boga zastępów".
Szukaj
Kontakt
Redaktor strony
przewodniczacy@orrk.pl
Sekretariat Kongresu
sekretariat@orrk.pl