to prowadzone przez Spotkania Małżeńskie przygotowanie narzeczonych do sakramentu małżeństwa. Szczegóły na zakładce Wieczory dla Zakochanych na stronie www.spotkaniamalzenskie.pl

A poniżej kilka spośród kilkudziesięciu świadectw, najnowszych, właśnie otrzymanych...
Ona: Wieczory dla Zakochanych dały nam możliwość głębszego poznania siebie nawzajem. Uwrażliwiły nas na nasze problemy i pokazały drogę, w jaki sposób radzić sobie w trudnych chwilach. Były też okazją do spotykania się ze sobą w sposób szczególny, rozmawiając o nas i wspólnie przeżywając to, co nas łączy i co wspólnie tworzymy.
On: dla mnie osobiście te spotkania wniosły wiele, bo poznałem kościół otwarty, refleksyjny, który dla osoby nie należącej do kościoła, niestety jest słabo widoczny. Mimo iż często,  szczególne tematy bezpośrednio związane z wiarą, brzmiały dosyć egzotycznie, to jednak było to dla mnie bardzo ciekawe, kształcące i rozwijające. Mimo iż zawsze szanowałem i starałem się zrozumieć wiarę mej wybranki, to jednak nauczyłem się wiele nowego. Dziękuję.

***

Udział w Wieczorach

• utwierdził nas w przekonaniu, że warto rozmawiać. Rozmawiać tzn. Umieć słuchaći wyrażać to, co się czuje z głębi serca.
• Pozwolił nam znaleźć odpowiedź na trapiące nas pytania i rozwiać pewne wątpliwości;
• pokazał co to  tak naprawdę jedność i jak ona jest ważna;
• pozwolił nam zrozumieć, iż budowanie małżeństwa bez Boga ze względu na nasz wrodzony brak umiejętności jasnego myślenia jest niemożliwe;
• pozwolił dowiedzieć się kim żona jest dla męża, a mąż dla żony - w małżeństwie;
• utwierdził w przekonaniu, że jesteśmy dla siebie najważniejsi i będziemy ze sobą do końca naszych dni.

****
Wieczory dla Zakochanych uzmysłowiły nam, że małżeństwo a przede wszystkim ślub kościelny to nie tylko ceremonia   i cały obrządek z tym związany ale przede wszystkim rozpoczęcie nowego życia. Wejście dwojga ludzi na wspólną drogę, która od tej pory jest jedno a nie dwupasmowa. Nauczyliśmy się też rozumieć słowo dialog. I choć cały czas zdawaliśmy sobie sprawę jak ważnym jest rozmawiać ze sobą a nie mówić do siebie, to teraz łatwej nam będzie rozmawiać tak, aby to był dialog pomiędzy dwojgiem ludzi. Dialog, który pozwoli nam wzajemnie się poznać, zrozumieć   i przede wszystkim żyć tak aby te rozmowy były zawsze miłe.

****

Dostrzegłam wiele kwestii, z których sobie wcześniej nie zdawałam sprawy, czy których nie zauważałam, bo za mało czasu wolnego, bo zawsze taka zabiegana jestem. Tutaj na chwileczkę przystanęłam, zastanowiłam się nad sobą, nad wieloma rzeczami. Teraz myślę, że dzięki tym wieczorom, jestem bardziej przygotowana do zawarcia sakramentu małżeństwa, z czego tak bardzo się cieszę!