1. Pragnę rozpocząć moje refleksje od przywołania dzieła ewangelizacji podjętego przez Jezusa Chrystusa w relacji św. Marka: „Gdy Jan został uwięziony, Jezus przyszedł do Galilei i głosił Ewangelię Bożą. Mówił: „Czas się wypełnił i bliskie jest Królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” (Mk 1,14-15). „Wierzcie w Ewangelię”. Słowa te uczyniłem zawołaniem mojego biskupiego posługiwania. Dlaczego Chrystus tak powiedział: „Wierzcie w Ewangelię”? Zawierzyć Chrystusowemu nauczaniu to znaczy pójść za Chrystusem. Nie wystarczy słuchać. Trzeba uwierzyć, zawierzyć.
W Ewangelii nie ma niczego, co można by zakwestionować od strony piękna, humanizmu, miłości, dobroci. Ale to za mało ulegać fascynacji Ewangelią. Trzeba uwierzyć, że to jest Droga, Prawda, Życie. Problem współczesnych chrześcijan, choć, nie tylko chrześcijan współczesnych (ale nas to głównie interesuje) polega na tym, że Ewangelia pozostaje jakby na zewnątrz w stosunku do nich. Oni są skłonni komentować Ewangelię wychodząc z własnej wizji i własnych ocen świata, który nas otacza, zjawisk, które w nim występują. Więc nie chodzi tu nawet o brak znajomości Ewangelii (choć z tym też są kłopoty). Chodzi głównie o wewnętrzną akceptację ewangelicznych treści. Ta wewnętrzna akceptacja sprawia, że Ewangelia staje się bardzo czytelna, zrozumiała, a jej próba omijania jest przejawem braku życiowej logiki. Ale, by tak było, trzeba „nowej ewangelizacji”. Jawi się dla nas szczególne zadanie, gdyż tytuł naszej refleksji jest doprecyzowany stwierdzeniem „ewangelizacja w życiu społecznym”, a więc akcent został położony na wymiar ponadindywidualny. Opatrzność pozwoliła mi przyjąć święcenia biskupie w Gdańsku dokładnie tysiąc lat po przyjęciu święceń biskupich przez Świętego Wojciecha. Przypomnę, że Biskup Pragi – Patron Polski i Patron Gdańska przyjął święcenia biskupie w 983 r. Tę samą Ewangelię, którą głosił w Gdańsku Wojciech biskup Pragi, głosimy również dziś, ale jakżeż w odmiennych niż on warunkach. Więc co to jest nowa ewangelizacja? To ta sama ewangelizacyjna praca, ale połączona, albo uwzględniająca współczesne „znaki czasu”, w określonym kontekście historycznym na polskiej ziemi. Jest to jednak ta sama Ewangelia. Co w tym dziele jest elementem niezmiennym? Godność człowieka, którego Bóg do końca umiłował, ale człowieka w jego integralnej wizji, a równocześnie człowieka żyjącego we wspólnocie małżeńsko-rodzinnej i we wspólnocie państwa. Czas nasz, mierzony datą wydania encykliki Leona XIII Rerum novarum i aktualnym rokiem przełomu wieków i tysiącleci jest niestety czasem zamachu tak na człowieka, jak i na wspólnotę państwa. Nie będziemy omawiać zjawisk, które określamy pojęciem zamachu na człowieka i na państwo, bo to wszyscy mamy w świadomości. I tu jawi się Kościół ze swoim dziełem ewangelizacji. Leon XIII przestrzega, a jego następcy, potwierdzając nauczanie Leona XIII, analizują bieżące wydarzenia lub też – jak to czyni w swych encyklikach społecznych Jan Paweł II – wyprowadza wnioski z tragicznych wydarzeń.
Sięgnijmy po wypowiedź Jana Pawła II. Najpierw przywołajmy to niezwykłe zestawienie sytuacji sprzed stu laty, która niemal jest odtworzeniem problemów naszych: „Nowe postępy w przemyśle i nowe metody produkcji, zmiana stosunków między przedsiębiorcami a pracownikami najemnymi, napływ bogactw do rąk człowieka przy równoczesnym zubożeniu mas, wzrost zaufania pracowników we własne siły i – w konsekwencji – ściślejsza łączność między nimi, nade wszystko pogorszenie się obyczajów sprawiły, że walka społeczna zawrzała”. To jest równocześnie i cytat z Rerum novarum (n. 97) i cytat z Centessimus annus (n. 5), a także przywołanie sytuacji, którą znamy, choć w zupełnie innym kontekście w Polsce czasu liberalizmu ekonomicznego może lepiej: gospodarki wolnorynkowej – po upadku centralistycznej gospodarki polskiego komunizmu. Jan Paweł II stwierdza, iż „istotną treścią encykliki (Leona XIII) jest właśnie głoszenie zasadniczych wymogów sprawiedliwości w ówczesnej sytuacji gospodarczej i społecznej” (CA 5). Leon XIII ukazał swym nauczaniem, uwzględniając nowe sytuacje, trwały wzór postępowania Kościoła, który wypowiada się na temat ludzkich sytuacji indywidualnych i wspólnotowych, narodowych i międzynarodowych, analizując zjawiska społeczne i wskazując kierunki rozwiązywania aktualnych problemów. Papież Jan Paweł II nazywa to nową ewangelizacją, której współczesny świat pilnie potrzebuje. Należy to do istotnych elementów społecznej nauki Kościoła i jest wskazywaniem słusznej drogi wśród wielkich wyzwań współczesności. Ideologie tracą wiarygodność, a Kościół powtarza dziś, jak sprzed stu laty, iż nie ma rozwiązania kwestii społecznej poza Ewangelią. W jej świetle dostrzegamy prawdę o człowieku i budujemy odpowiedni fundament moralny potrzebny przy rozwiązywaniu kwestii społecznych.
- poprz.
- nast. »»